Jestem zaniepokojony. Zaniepokojony tym, co zaraz zrobię i ewnetualnymi konsekwencjami. Z drugiej strony czuję dziwny spokój. Paradoks?
Wierzę, że tylko biznes skupiony na wieloletnim dbaniu o rozwój Klienta ma przyszłość i może trwać i rozwijać się przez dekady.
Wierzę, że zbyt wiele powstaje biznesów skupionych świadomie lub nie na jednorazowych transakcjach.
Piszę ten artykuł, bo wiem, że są osoby, które szukają sposobu na osiągnięcie sukcesu szybko i bezboleśnie.
Skoro czytasz ten artykuł, zapewne masz dług, który Ci ciąży - albo miałeś i nadal o nim pamiętasz.
Piszecie w e-mailach z prośba o konkrety nt.