Subskrybentom, którzy rezygnują, spróbuj coś sprzedać albo zaproś ich na Facebooka lub Twittera

poniedziałek, 1 marzec 10, 17:19

Z pewnością wiele osób rezygnuje dzisiaj z różnych subskrypcji z powodu zbyt dużej ilości e-maili, nawet jeśli temat ich interesuje. Nie warto jednak z tego powodu jakoś drastycznie ograniczać częstotliwości naszych działań e-mail marketingowych. Na mojej 50 tysięcznej liście codziennie rezygnuje kilkanaście osób - to niewielki odsetek.

Można więc wykorzystać ostatnią szansę i albo ich zatrzymać, albo coś im sprzedać. W końcu nie masz nic do stracenia.

Mam więc dla Ciebie 2 rady w artykule: Facebook lub Twitter dla zrezygnowanych
Komentarze (1)
Newsletter

Newsletter CzasNaE-Biznes

Cotygodniowa dawka darmowych artykułów od Piotra Majewskiego - ojca chrzestnego polskiego małego e-biznesu...

Dołącz do 98 248 czytelników