Cześć,

Dzisiaj zajmiemy się pierwszym z 3 najpotężniejszych słów w arsenale każdego copywritera.

Bez zbędnego owijania w bawełnę, pierwszym słowem jest słowo "{IMIE}" występujące zamiennie ze słowem "Ty".

Od dawna copywriterzy wiedzieli, że Klienci przede wszystkim zainteresowani są sobą. Niezależnie od tego, do jakiego grupy docelowej kierujesz swój przekaz, w 9 na 10 przypadków najlepiej będzie się skupić na jego odbiorcy.

Dodajmy do tego fakt, że każdy z nas ( może poza ludźmi z amnezją ) reaguje na dźwięk swojego imienia.

Prosty wniosek - używaj imienia swojego Klienta w Twoich materiałach reklamowych, a gwarantuję Ci zwiększenie skuteczności Twoich ofert i reklam.

W przypadku Klientów firmowych w ostateczności może być to nazwa firmy, jeśli nie kierujesz swojej treści do konkretnej osoby.

Używanie imienia (albo innych danych) Klienta w przekazie reklamowych nazywamy personalizacją treści reklamowych. Personalizację spotykaliśmy do niedawna głównie w:

1. adresowanych przesyłkach reklamowych z co mądrzejszych firm direct marketingowych,
    
2. e-mailach (przykładem jest ten e-mail).

Ostatnio jednak, wraz ze wzrostem popularności serwisów społecznościowych, zaczęła pojawiać się personalizowana reklama w tych właśnie serwisach. Dobrym przykładem na polskim rynku są:

1. Goldenline.pl, na którym często można zauważyć reklamy tekstowe lub reklamy flash zawierające nasze imię i nazwisko,
    
2. Nasza-Klasa.pl, która swego czasu proponowała założenie karty kredytowej wyświetlając wizualizację tej karty z naszym zdjęciem, imieniem i nazwiskiem.

Jeśli jednak nie mamy możliwości personalizowania naszego przekazu reklamowego, bo medium na to nie pozwala albo nie mamy danych odbiorców reklamy, dobrą alternatywą jest słowo "Ty", które można spotkać w każdym skutecznym tekście reklamowym (i w większości skutecznych sloganów).

Jedna z dobrym praktyk copywriterów mówi:

    "Zamień wszystkie wystąpienia odmian słowa Ja/My na odpowiednie odmiany słowa Ty".

Zwróć uwagę na fakt, że zwracamy się do czytelnika wyłącznie w drugiej osobie liczby pojedynczej, niezależnie od tego, ile osób jest odbiorcą tego przekazu. Doskonali mówcy mają nawet zwyczaj zwracania się do całej sali słuchających per Ty, nie per Wy.

Od dzisiaj za każdym razem, gdy będziesz pisał jakikolwiek tekst reklamowy zastanów się:

    Czy zwracam się do czytelnika bezpośrednio czy może gadasz ciągle o sobie?
   
Przejrzyj też teksty, które już napisałeś zadając sobie za każdym razem to pytanie.