Podzielmy kampanie reklamowe na 3 kategorie.
CPM- to skrót od Cost Per Mille, gdzie Mille jest rzymskim słowem określającym tysiąc. Czasami zastępuje się (Cost Per Thousand). Jest to koszt tysiąca ekspozycji reklamy określony przez właściciela danego medium reklamowego. Zazwyczaj jest to koszt 1000 wyświetleń bannera lub innej reklamy lub koszt 1000 wysyłek w mailingu.Możemy mówić o samej ofercie na stronie lub całej kampanii. Szerokość spojrzenia decyduje o doborze danych. Jednakże planowanie kampanii zazwyczaj obliczamy mnożąc oczekiwane reklamy przez standardowe oferty na stronie. Potem możemy to zweryfikować faktycznym efektem przeprowadzonej już kampanii, dzieląc liczbę wywołanych przez nią akcji przez liczbę ekspozycji reklamy (np. liczbę wysyłek w mailingu). Bardzo dużo kampanii reklamowych prowadzi się jednak na wyczucie. Raklamodawca słyszy od oferenta, że u niego wskaźnik wynosi 10% a to tylko 50 złotych. Interes jak ze złota. Prawda? Nieprawda. W każdym razie te dane nie decydują o tym, czy to prawda. Inwestycja w kampanię jest sensowna tylko wtedy, gdy matematyczne obliczenia to potwierdzają. Dochodzą do tego takie wskaźniki jak oferty oraz dochód z jednej transakcji czy długoterminowa wartość netto klienta. Wszystkie one jednak prowadzą do określenia najważniejszego wskaźnika - ROI
CTR (inaczej Ratio) - to skrót od angielskiego Click-Through Rate. Jest to procent kliknięć na reklamę w stosunku do ilości jej wyświetleń lub ogólniej - ekspozycji (np. jeśli mówimy o mailingu). Przedstawia się zazwyczaj w procentach, ale zdarza się, że przedstawiony jest jako stosunek liczbowy, np. 1:50 oznacza, że na 50 wyświetleń reklama jest raz klikana. 1:50 = 2% - czyli 2% osób, które widzą reklamę, klika na nią. CTR obliczamy dzieląc ilość kliknięć przez całkowitą liczbę wyświetleń i mnożąc to przez 100. To najpopularniejszy wskaźnik skuteczności reklamy. Jednakże rozpatrywany oddzielnie (co jest częstą praktyką) jest jednym z najmniej przydatnych wskaźników.
CR - to skrót od angielskiego Conversion Ratio. Jest to procent czytających ofertę, którzy zdecydują się wykonać pożądaną przez nas akcję (kupienie produktu, subskrypcja e-zina, wzięcie udziału w ankiecie itd.). Obliczamy dzieląc ilość wykonanych akcji przez całkowitą liczbę wyświetleń i mnożąc to przez 100.Np. 3% oznacza, że na każde 100 osób 3 wykonają oczekiwaną przez nas akcję. Np. 3 osoby kupią produkt, zapiszą się na nasz biuletyn lub do nas zadzwonią.
ROI - to skrót od angielskiego Return On Investment - Zwrot z Inwestycji. może być wyrażony procentowo lub w walucie. Jeśli w danej kampanii mielibyśmy wyjść na zero, to wyniesie 0% lub 1 złotówkę. to odpowiedź na pytanie: "Ile pieniędzy zarobimy wydając jedną złotówkę?".Aby obliczyć musimy najpierw znać CR całej kampanii, z którego obliczymy liczbę uzyskanych klientów (X) przy danej jej wielkości. X mnożymy przez średni zysk z jednego klienta i odejmujemy od tego koszt całej kampanii. Całość dzielimy przez koszt kampanii i mnożymy przez 100. Otrzymanym wynikiem jest wyrażony w %. Jeśli kampania reklamowa dała nam 8 klientów. Każdy klient kupił średnio za 140 złotych. Zarobiliśmy 1120 złotych. Jeśli koszt kampanii wyniósł 670 złotych, to nasze wynosi: (450 / 670) * 100 = 67%. Czyli za każdą wydaną złotówkę otrzymaliśmy 1,67 pln.ROI jest wskaźnikiem bardzo rzadko branym pod uwagę przez reklamodawców zaliczających się do grupy małych i średnich e-biznesów. Paradoksalnie TYLKO ten wskaźnik pokazuje nam, czy jest jakikolwiek biznesowy sens przeprowadzenia danej kampanii. pokazuje, czy dana kampania może być opłacalna w krótkim lub długim okresie - zależnie od danych dotyczących średniej wartości klienta. Dopiero biorąc pod uwagę wszystkie wskaźniki i otrzymując dodatni , możemy stwierdzić, że... według tych danych ta kampania będzie skuteczna.
Mediana to środkowa wartość lub średnia 2 środkowych wartości wszystkich danych uporządkowanych nie malejąco.Moda to najczęściej statystycznie występująca wartość.Oba wskaźniki są niezależne od wyników mocno odbiegających od normy. W Excelu i wszystkich innych arkuszach kalkulacyjnych znajdziesz funkcje do szybkiego obliczania mediany i mody. Załóżmy np. że wśród odbiorców danego medium jest Bill Gates. Pomyśl jak jego miliardy dolarów wpłynęłyby na średnią dochodów grupy docelowej tego medium. Na modę i na medianę nie będzie miało to wpływu. Wszystkie dane należy weryfikować, w ten sposób możemy inwestować przy minimalnym ryzyku z maksymalnym prawdopodobieństwem zysku.