W książce "Czas na e-biznes" przeczytałem że zbieranie adresów ze stron jest niezgodne z Polskim prawem - a jak się ma sprawa w przypadku instytucji non-profit?
W książce "Czas na e-biznes" przeczytałem że zbieranie adresów ze stron jest niezgodne z Polskim prawem - a jak się ma sprawa w przypadku instytucji non-profit? Chodzi o informowanie o wydarzeniach, które nie są po to aby przynosić dochód tylko dla "sprawy".
Niezgodne z prawem jest wysyłanie e-mailem informacji handlowej do osób, które tego sobie nie życzyły (więcej w darmowym poradniku "Jak nie zostać spammerem").
Niezgodne z etykietą w sieci (nietykietą) oraz regulaminami większości firm ISP (oferujących hosting) jest wysyłanie e-mailem jakiejkolwiek informacji do osób, które sobie tego nie życzyły.
W związku z tym wysyłanie informacji non-profit do osób, których adresy zostały zebrane ze stron www (harvesting) może nie być obciążone konsekwencjami prawnymi, ale provider może zablokować stronę a inni providerzy mogą zablokować domenę na serwerach pocztowych. W rezultacie możliwe, że trzeba będzie zmienić providera i domenę.
Wysyłanie takiego spamu z innych konto pocztowych też nie pomoże, bo providerzy blokują często konta i domeny na podstawie treści e-maili a nie tylko na podstawie tego, kto je wysłał. Jest to dyskusyjne, ale takie praktyki są na porządku dziennym.