Jest wtorek, 19 lutego 2008.
"Internet jest takim samym rynkiem jak każdy inny, a co za tym idzie, trzeba dużo albo nawet więcej pracować na SUKCES"Dzisiaj to banał, ale od lat niemalże wszyscy (media, eksperci, inwestorzy, przedsiębiorcy itd.) mówili o Nowej Ekonomii/Gospodarce - ułudzie, która NIGDY nie istniała. Po krachu w połowie 2000 r. wielu nadal myślało, że albo Internet się skończy, albo to tylko korekta i nadal można "udawać biznes". Niedługo potem napisałem kolejny artykuł: "Gdzie są pieniądze w sieci?" , gdzie wymieniłem następujące, działającej DO DZISIAJ pomysły:
- Kim chce Pan być za 10 lat? - Chcę być obrzydliwie bogaty!Wtedy to był dla mnie po trochu żart, ale z tego żartu urodził się nowy Piotr Majewski - Piotr Majewski nadal tak samo i tego samego uczący i pomagający, ale Piotr Majewski głównie z wizją osobistego sukcesu przed oczami.