Skuteczna strategia reklamowa dla serwisu pf.pl

czwartek, 31 marzec 05, 16:17

Po ostatnich zawirowaniach w serwisie pf.pl, Panorama Firm rozpoczęła nową kampanię reklamową. Jedną reklamę z tej kampanii
usłyszałem rano w trójmiejskim radiu...

Po ostatnich zawirowaniach w serwisie www.pf.pl - więcej w dyskusji: Biznes po polsku (pf.pl) - Panorama Firm rozpoczęła nową kampanię reklamową "Szukanie w internecie stało się dziecinnie łatwe". Właśnie jedną reklamę z tej kampanii usłyszałem rano w trójmiejskim radiu.

W reklamie dziecko opowiada o tym, jak jego ojciec z pomocą wyszukiwarki pf.pl znajduje kwiaciarnię i zamawia dostawę kwiatów. Przypomniała mi się jedna stara reklama promująca WAP, gdzie również był wykorzystany motyw zamawiania kwiatów przez Internet.

Pomijam fakt, że zamawianie kwiatów przez Internet uważam za jeden z mniej trafionych sposobów promocji Internetu. Interesuje mnie cel, jaki przyświecał powstaniu tej kampanii. Prawdopodobnie chodzi po prostu o promocję serwisu pf.pl i odbudowanie jego nadszarpniętej marki.

Dlaczego w taki sposób?

Dlaczego Panorama Firm promuje wyszukiwarkę na pf.pl za pomocą kampanii "Szukanie w Internecie stało się dziecinnie łatwe!"? Czy chcą w ten sposób dotrzeć do osób, które nie mają żadnego doświadczenia z Internetem? Bo chyba tylko do takich osób są w stanie dotrzeć ze swoim przekazem.

Tak naprawdę to kampania ta mówi nam: "Mamy wyszukiwarkę." Niezbyt pociągające.

Reklama drukowana mówi nam więcej: "Internetowa Panorama Firm, mapa, Internet - wszystko w jednej wygodnej wyszukiwarce!"

Pociągające... gdyby nie było to naginanie prawdy.

Panorama Firm chce mi zakomunikować, że na pf.pl mają wyszukiwarkę. Super posunięcie biorąc pod uwagę fakt, że pf.pl nie ma nawet na liście najpopularniejszych wyszukiwarek wśród Polaków

Spójrzmy na kilka faktów

Statystyki wyszukiwarek (wg. domen) na dzisiaj:


Google  61%
Onet    17,4%
WP      16,3%

Jakby tego nie było mało, popularność Google rośnie nieprzerwanie przynajmniej od 3 lat.

Spójrzmy teraz na serwis pf.pl. Co ma serwis pf.pl?

  • Wyszukiwarkę zasobów Panoramy Firm - tj. wyszukiwarkę firm.

  • Interaktywnę mapę (bardzo elegancko działającą)

  • Wyszukiwarkę instytucji publicznych.

  • Oraz wyszukiwarkę stron www zbudowaną na silniku... Google.

To wszystko na jednej stronie, ale NIE w "jednej wygodnej wyszukiwarce".

Idea z potencjałem

Idea "jednej wygodnej wyszukiwarki" słabo wykorzystana w kampanii i nieprawdziwa w przypadku pf.pl niesie ze sobą ogromny potencjał.

Na stronie opisującej profil użytkowników pf.pl czytamy:

"Wśród użytkowników portalu dominują najbardziej aktywne grupy zawodowe: menedżerowie, właściciele przedsiębiorstw, specjaliści i wolne zawody, a także pracownicy handlu i administracji."

Pomyślmy, co tego typu osoby mogłoby przyciągać regularnie do pf.pl? Moja odpowiedź brzmi:

"Jedyna w Polsce wyszukiwarka Google wyszukująca dodatkowo firmy i instytucje z zasobów Panoramy Firm wraz ze wskazaniem ich na interaktywnej mapie"

Obecnie

Obecnie na pf.pl możemy albo przeszukiwać Internet, albo zasoby Panoramy Firm, albo instytucje, albo mapę. Wyszukiwarka zasobów Panoramy Firm jest nieco powiązana z mapą - o ile firma wykupiła taki pakiet. Cały ten zbitek przydatnych narzędzi mocno na wyrost nazwano "jedną wygodną wyszukiwarką".

Wyszukiwarka zasobów internetowych pf.pl nie przyciągnie nikogo, kto korzysta z Google - czyli 61% Internautów w Polsce - bo Polacy generalnie wolą korzystać ze źródła a nie "pośrednika". Dzieje się tak nawet, jeśli obaj dają to samo, na takich samych warunkach. Przypadłość tą potwierdzą partnerzy programów partnerskich.

"Nakładka" na Google

Moim zdaniem jedyną szansą na wypromowanie pf.pl jest promocja tego serwisu, jako "nakładki" na Google. Google ma 61% polskiego rynku wyszukiwarek. Przewaga ta szybko rośnie. Pf.pl i tak korzysta już z silnika Google. Nic tylko skorzystać z tego trendu i siły marki Google.

Sam pewnie bym się przesiadł na pf.pl, gdyby obok nienaruszonych wyników Google pojawiały mi się wyniki z Panoramy Firm oraz linki do mapy. Miałbym moją ulubioną wyszukiwarkę z dodatkową, pomocną w biznesie funkcją. Pamiętajmy, że:

"Wśród użytkowników portalu dominują najbardziej aktywne grupy zawodowe: menedżerowie, właściciele przedsiębiorstw, specjaliści i wolne zawody, a także pracownicy handlu i administracji."

Pf.pl powinno też stworzyć pasek narzędziowy podobny do GoogleToolbar, umożliwiający wyszukiwanie w zasobach Google i Panoramy Firm jednocześnie.

Integracja nie powinna sprawiać trudności.

  1. Np. na początku wyników mogłyby się pojawiać linki do odpowiednich branży - tak, jak linki do działów katalogu w wp.pl czy onet.pl.

  2. W przypadku wyszukiwania słowa znajdującego się w nazwie firmy, wyszukiwarka mogłaby dać linki do lokalizacji na mapie.

  3. Opisy wyników wyszukiwania w Google powinny być rozszerzone o dane z Panoramy Firm, jeśli pojawiłaby się w wynikach strona główna firmy znajdującej się zasobach PF.

  4. Ponieważ pf.pl nie wyświetla boksów reklamowych z Google, w ich miejscu powinny pojawić się wpisy z Panoramy Firm wyświetlane wg. kryteriów trafności i rozbudowania wpisu w Panoramie Firm.

Warunkiem powodzenia tej strategii jest brak jakiejkolwiek ingerencji w kolejność wyników wyszukiwania w Internecie. Nie należy poprawiać czegoś, co jest już dobre w oczach 61% klientów - lepsze jest wrogiem dobrego.

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby dodać nowe opcje do wyszukiwarki Google zachowując jakość wyników wyszukiwania. Warunek: dodajemy tylko to, co interesuje naszą grupę docelową:

"Wśród użytkowników portalu dominują najbardziej aktywne grupy zawodowe: menedżerowie, właściciele przedsiębiorstw, specjaliści i wolne zawody, a także pracownicy handlu i administracji."

Czy Eniro mnie posłucha?

Nie wiem czy tak się stanie. Szczerze wątpię, chociaż nadwerężenie marki pf.pl może do takiego kroku przekonać Eniro. Do tego czasu:

  • wyszukiwarka zasobów Internetowych pf.pl będzie interesowała głównie tych, którzy nie zainstalują GoogleToolbar lub nie przyzwyczają się wpisywać www.google.pl zamiast www.pf.pl/portal/WWWSearchS - czyli popularność w granicach błędu statystycznego.

  • wyszukiwarka zasobów Panoramy Firm będzie nadal tym, czym jest - wyszukiwarką zasobów Panoramy Firm, do której zaglądamy, gdy szukamy czegoś w Panoramie Firm. Niby nic złego. Dla mnie jednak jest to rezygnacja z potencjału marketingowego tego narzędzia.

Dla kogo napisałem ten artykuł

Nie napisałem tego wszystkiego dla ludzi z Eniro. Jak wspomniałem - nie wierzę, że posłuchają. Napisałem to dla Ciebie abyś na znanym przykładzie przyswoił sobie kilka zasad reklamy i budowania marki:

  1. nie walcz z trendami - pf.pl nie ma szans stać się liczącą się w Polsce wyszukiwarką Internetu, jeśli będzie promowała siebie samą nie wspominając o Google.

  2. nie konkuruj z gigantem, jeśli nie jest to Twój główny rynek - wyszukiwanie w Internecie nie jest rynkiem pf.pl. pf.pl stworzono by wspierać główny produkt - płatne wpisy w Panoramie Firm. Zamiast więc walczyć na 2 frontach, lepiej na "obcym froncie" przyłączyć się do lidera i "jechać" na jego marce.

  3. czasami opłaca się promować cudze, niekonkurencyjne rozwiązania, jeśli w ten sposób przyciągniemy do siebie naszych klientów - Idealnym rozwiązaniem dla Eniro byłby dogadanie się z Google i dodanie wyników z Panoramy Firm do wyników wyszukiwania na Google.pl.

    Większość firm nie potrafi wydawać swoich pieniędzy na promocje cudzych marek. Wolą stworzyć własne, konkurencyjne rozwiązanie i w praktyce walczyć o ochłapy.

Komentarze
Newsletter

Newsletter CzasNaE-Biznes

Cotygodniowa dawka darmowych artykułów od Piotra Majewskiego - ojca chrzestnego polskiego małego e-biznesu...

Dołącz do 98 213 czytelników