Strategia biznesowa to jedno z tych mało podniecających określeń, które odsiewa ziarno od plew pozostawiając w długim terminie na polu walki tylko te firmy, które strategię mają. Innym taki słowem jest systematyczność, ale o tym innym razem.
Firmy można podzielić na te, które:
mają strategię i się jej trzymają
miały dobrą strategię, przestały się jej trzymać i dzisiaj jadą jeszcze na resztkach jej efektów,
wkrótce przestaną istnieć
Jeśli wszystko Ci aktualnie idzie, prawdopodobnie masz dobrą strategię - być może nie do końca zdajesz sobie z tego sprawię. Jeśli nic Ci nie idzie, ale kiedyś szło, to gdzieś po drodze zapomniałeś/aś o strategii i późniejsze sukcesy były bardziej zasługą starych zasług niż niekończącej się nieomylności. Duży błąd - gdy wszystko idzie dobrze przez długi czas pojawia się "syndrom nieomylnego Boga" i zaczynasz odpuszczać w "drobnych" rzeczach, które doprowadziły się do miejsca w którym jesteś. Z czasem te drobne rzeczy się zbierają w poważny problem i już nie wiesz, co jest źle.
Można też robić biznes oportunistyczny, nie patrząc długoterminowo i zarabiać nawet dobre pieniądze. Jednak w końcu i tak albo wdrożysz strategię albo strategia konkurencji zlikwiduje Ciebie.
Nie ma firm ani przedsiębiorców, którzy osiągnęli poziom, przy którym mogą sobie już odpuścić. Najlepszy, znany przykład? Apple.
Apple było na topie
Apple pozbyło się Jobsa
Apple zaczęło lepiej zarabiać, bo pozbyło się kosztownego R&D (Badania i Rozwój)
Apple zaczęło odpuszczać w drobiazgach (design, łatwość użytkowania, itd.)
Apple zaczęło łapać za dużo srok na raz
Microsoft wykorzystał okazję i przeskoczył Apple skupiając się na Windows - Jobs wszedł w temat za szybko, ale go zapoczątkował
Apple coraz bardziej popadało w kłopoty zmieniając ciągle prezesów zamiast zmieniać strategię
W akcie desperacji ściągneli Jobsa,
Jobs przywrócił strategię skupioną na R&D i na produkcie
Jobs przywrócił strategię skupioną na sprzedawaniu magii
Jobs cały czas optymalizował strategię, ale jej nie zmieniał
Jobs umarł
Cook przejął stery i dalej realizował strategię bez najmniejszych zmian
Cook nie jest Jobsem, więc R&D mocniej zaczęło zależeć od innych osób w firmie
Apple zaczęło lekko odpuszczać - najlepiej to widać po aktualizacjach, które są częstsze i notorycznie powodują problemy
…Â
Co będzie dalej zobaczymy, ale jeśli nie przyjdzie ktoś i nie weźmie strategii "za twarz", to będziemy mieli powtórkę z lat 90tych.
Strategia jest jak małżeństwo
Nie wystarczy być w małżeństwie. Jeśli o nie nie dbasz, jeśli się nie rozwijasz, jeśli zapominasz, jeśli ignorujesz nawet drobne zasady, to nie zdziw się, że w końcu pojawi się ktoś, kto zabierze Ci żonę… lub rynek